Cena ofertowa a cena transakcyjna

Jeśli kupujemy mieszkanie jednym z czynników, który bierzemy pod uwagę, jest cena. Warto w tym miejscu dokonać jej podziału na cenę ofertową oraz transakcyjną. Sprawdzamy, czym różnią się od siebie oba rodzaje cen, z jakimi spotykamy się na rynku nieruchomości.

Czym jest cena ofertowa mieszkania?

Przez cenę ofertową należy rozumieć głos strony podażowej rynku. Jeśli pod uwagę weźmiemy lokale na rynku deweloperskim, na przykład nowe mieszkania w Trzebnicy na Dolnym Śląsku, kreują je deweloperzy. Cena ofertowa jest więc tym, co widzimy w katalogach. Jeżeli jesteśmy już przy Trzebicy, za ceny ofertowe uważamy np. cenę od 5700 zł za metr kwadratowy przy inwestycji Stara Mleczarnia czy 4700 zł/mkw. przy inwestycji Apartamenty przy Rynku.

Najprościej rzecz ujmując, cena ofertowa danego mieszkania jest kwotą, na jaką wycenił je deweloper, kierując się kosztami zakupu działki, wybudowania czy narzuconą marżą. Oczywiście pod uwagę brane są też wielkość, lokalizacja i standard wykończenia lokalu mieszkalnego. Podobnie wygląda to na rynku wtórnym. Jednak w tym przypadku za ceny ofertowe często odpowiadają pośrednicy. Wszystko z uwagi na brak doświadczenia sprzedawców w racjonalnej wycenie. Ewentualnie mogą oni jedynie posłużyć się odniesieniem do sytuacji i cen mieszkań na lokalnym rynku. Przy mieszkaniach z drugiej ręki na ich cenę największy wpływ mają wielkość mieszkania, lokalizacja, stan techniczny i wyposażenie.

Co to jest cena transakcyjna?

Podana cena ofertowa oczywiście nie oznacza, że mieszkanie zostanie sprzedane za taką kwotę. Tutaj pojawia się miejsce dla ceny transakcyjnej, a więc kwoty, jaka jest wpisywana w akcie notarialnym podczas podpisywania umowy kupna-sprzedaży. Oczywiście także w tym przypadku mamy ceny w przeliczeniu za metr kwadratowy.

Co wydaje się oczywiste, w większości przypadków ceny transakcyjne są niższe od ofertowych. Oznacza to, że mieszkania sprzedają się po cenie niższej od tej, którą proponuje deweloper czy sprzedawca prywatny na rynku wtórnym. Zdarza się jednak, że jest odwrotnie i cena transakcyjna jest wyższa od ofertowej. Dzieje się tak, kiedy popyt na sprzedawane mieszkanie jest na tyle wysoki, że sprzedawca może podnieść jego cenę.

Co wpływa na spadek ceny nieruchomości?

Cenę mieszkania najczęściej pozwalają zbić skuteczne pertraktacje. Z reguły jesteśmy w stanie ugrać od 5 do 10 proc. na cenie mieszkania. W przeliczeniu na złotówki oznacza to oszczędność rzędu kilkunastu lub nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych. Tutaj wiele mogą pomóc nasze umiejętności negocjacyjne, choć musimy mieć do tego podstawy.

Wielokrotnie ceny spadają też z uwagi na brak zainteresowania nieruchomością ze względu na zbyt wysoką cenę. Dzieje się tak często na rynku wtórnym, kiedy właściciele zawyżają cenę mieszkania bez racjonalnego powodu. Zwłaszcza że są emocjonalnie związani ze sprzedawaną nieruchomością.

Oczywiście taką taktykę stosują również deweloperzy, którzy ostatecznie obniżają cenę i tak uzyskując zakładaną marżę. Zadowolony klient ma wówczas świadomość, że udało mu się trafić na niezwykłą okazję i jest dumny z tego, że zbił cenę mieszkania o kilka czy nawet kilkanaście procent. Jeśli deweloperowi uda im się sprzedać lokal po cenie ofertowej, zarabia na nim jeszcze więcej.

Materiał przygotowany przez RynekPierwotny.pl

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj